Spis treści
- Różne paprocie – różne wymagania
- Paprocie przyjazne dla człowieka
- Temperatura powietrza
- Wilgotność powietrza
- Jak utrzymać wilgotność na odpowiednim poziomie
- Podlewanie paproci
- Nawożenie paproci
Różne paprocie – różne wymagania
Wrażliwość paproci na suche powietrze zależy od jej rodzaju. Najwrażliwsze są orliczki oraz te z drobnymi listkami wzdłuż długiego pędu -nefrolepisy, ciemnotki. Dla nich wahania temperatury i wilgotności powietrza zawsze kończą się zrzucaniem liści. Do bardziej odpornych zaliczyć możemy paprocie z długimi gładkimi liśćmi jak zanokcice czy platycerium, zwane potocznie łosimi rogami, jednak i wśród nich są gatunki delikatniejsze od innych. O szczególne wymagania danej rośliny należy pytać przy zakupie konkretnej paproci.
Paprocie przyjazne dla człowieka
Sprzęt elektryczny i elektroniczny w naszych domach w czasie pracy jonizuje powietrze dodatnio. Nasz organizm na zbyt dużą ilość jonów dodatnich w powietrzu reaguje zmęczeniem, a osoby wrażliwe źle się czują. Paprocie jonizują ujemnie powietrze sprawiając, że jesteśmy bardziej zrelaksowani, a alergicy i astmatycy czują się lepiej. Duża ilość liści paproci powoduje, że poprzez parowanie zwiększają wilgotność powietrza w pomieszczeniu, co również wpływa na nasze samopoczucie.
Temperatura powietrza
Bardzo ważnym czynnikiem w rozwoju roślin jest temperatura w pomieszczeniu. Jeśli nie wiadomo, jaka jest optymalna dla konkretnej paproci, dobrze jest utrzymywać wartość 18-23 stopni Celsjusza w sezonie. Na zimę, jeśli jest możliwość, dobrze jest przenieść paproć do chłodniejszego pomieszczenia z temperaturą około 18 stopni. Jeśli znana jest temperatura optymalna dla danego gatunku paproci w sezonie letnim, to w sezonie jesienno-zimowym należy obniżyć ją o około 3 stopnie.
Wilgotność powietrza
W okresie grzewczym, suche powietrze sprawia, że paprocie starają się wytworzyć korzystniejsze środowisko wzrostu wokół siebie poprzez wzmocnienie parowania wody przez liście. Jednak zbyt duża utrata wody, przy niskiej wilgotności powietrza w pomieszczeniu kończy się ich usychaniem. Tak dzieje się w okresie ogrzewania pomieszczeń. Paprocie potrzebują wilgotnego powietrza, minimum 60% o które w okresie grzewczym jest trudno bez specjalnych starań.
Jak utrzymać wilgotność na odpowiednim poziomie?
Najlepszym rozwiązaniem, dla wszystkich roślin w pomieszczeniu i dla ludzi w nim przebywających, jest wykorzystanie nawilżacza powietrza. Wiele nawilżaczy ma wbudowany wskaźnik, który umożliwia utrzymanie wilgotności powietrza na odpowiednim poziomie.
Dla zapewnienia paprociom wyższej wilgotności stosuje się dodatkową, dużą, o średnicy niemal całej paproci, podstawkę. Najczęściej wypełnia się ją keramzytem i uzupełnia wodą. Woda, tworząc otoczkę z wilgotnego powietrza, zwiększa wilgotność wokół paproci, hamując parowanie liści. Keramzyt lekko spowolni ten proces, ale nie można zapominać o regularnym uzupełnianiu wody w podstawce.
Kolejnym sposobem jest codzienne, raz na dwa dni, zraszanie liści paproci wodą przy pomocy opryskiwacza. Sposób dobry, ale rzadziej stosowany ze względu na umiejscowienie paproci – opadające krople wody mogą doprowadzić do uszkodzenia mebli lub ścian. Używamy wody miękkiej – deszczowej lub odstanej (przynajmniej 24 godziny). Ze względów ekonomicznych nie używa się wody destylowanej, choć i ta świetnie by się sprawdziła w podlewaniu roślin. Woda powinna być w temperaturze tego pomieszczenia.
Wiele osób zawiesza na kaloryferach specjalne pojemniki z wodą, które zapewne podwyższają wilgotność powietrza w pomieszczeniu, ale ich sprawność na ogół nie jest zadowalająca, jeśli chodzi o obsychanie liści paproci.
Podlewanie paproci
Trzeba pamiętać, że wyżej wymienione sposoby nie zwalniają z podlewania paproci. Wytworzona jednym z nich podwyższona wilgotność powietrza nie zastąpi nawadniania całej rośliny. System korzeniowy potrzebuje tak samo, choć może nieco mniej wody, jak w sezonie letnim. Gleba w doniczce powinna być wilgotna, ale nie mokra. Niektóre paprocie bardzo mocno reagują na przesuszenie, ale i zbyt mokrą ziemię w doniczce. To również może powodować opadanie liści. Tak jak w przypadku spryskiwania, do podlewania używamy miękkiej, odstanej wody o temperaturze pokojowej.
Nawożenie paproci
Niektórzy hodowcy paproci zaprzestają zasilania ich w okresie jesienno-zimowym. Nie jest to dobre, gdyż jesień i zima to okres trudny dla roślin, a pozbawianie ich składników odżywczych jeszcze bardziej je osłabi.
Słuszne jest odstawienie nawozów: uniwersalnego, do roślin zielonych czy specjalistycznego do paproci, które stosuje się w sezonie. Jest w nich dużo azotu (N), aby pobudzać rośliny do wzrostu. Pozostałe składniki wpływają na stopień kwitnienia, rozwój bryły korzeniowej oraz zdrowotność roślin. Jednak w okresie krótkiego dnia zbyt duża dawka azotu osłabiła by roślinę. Obniżenie dawki tych nawozów, nawet o połowę, nie jest dobrym sposobem, gdyż spowoduje, że wprawdzie zmniejszy się ilość podawanego azotu (N), ale równocześnie roślina otrzyma zbyt małą dawkę dwóch ważnych składników – fosforu (P) i potasu (K).
Rozwiązaniem jest tu uniwersalny nawóz jesienno-zimowy do roślin doniczkowych. Chodzi tu o proporcje makroelementów: azotu, fosforu i potasu. W nawozie jesienno-zimowym, niska zawartość azotu nie pobudza do wzrostu, a tylko odżywia części zielone, natomiast fosfor wpływa na rozwój korzeni, a potas na odporność rośliny. Dzięki potasowi rośliny słabiej są atakowane przez choroby grzybowe, a także szkodniki.
Paprocie to piękne i pożyteczne rośliny w naszych domach. Otoczone odpowiednią opieką wpłyną nie tylko na estetykę pomieszczenia, w którym stoją, ale na przyjazną i zdrową atmosferę w nim panującą.